Interwencja w sklepie zoologicznym w Bytomiu

Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim, którzy pomogli w interwencji w Bytomiu w sklepie zoologicznym:

Pani Karolinie z Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej,
Policji z Komendy Miejskiej w Bytomiu,
dziewczynom z @Fundacji Okienko Życia z Lublińca,
Stowarzyszeniu Pomocy Królikom-Przychodnia Weterynaryjna Synergia.
Dziewczynom z Gruszętnik - gołębie w potrzebie,
Emili i jej koleżance ze @stowarzyszenie Orle Pióro, 
Panu M z żoną, 
Markowi za przywiezienie klatek, 
Michałowi i Darii za km tam i z powrotem,
Pani doktor Ewelinie z córką,
 Angelice za zabezpieczenie świnek, 
Oli ze sklepu zoologicznego, 
Justynie z telefonem w uchu,
Doktor Pressili i doktorowi Jankowi z Gabinetu DogTorek za poświęcony czas w ogarnięciu wszystkich zwierząt

oraz wszystkim dobrym duszom, które wsparly nas w przekazaniu klatek.

Nie spodziewaliśmy się, że tyle ludzi w tak szybkim czasie moze zorganizowac pomoc takiej ilości zwierząt.

Odebraliśmy;
60 świnek
2 króliki
6 chomików
3 Papugi
2 Jeże
4 węże zbożowe
30 myszek
Agamę brodatą
2 gekony

Bez pomocy innych fundacji byłoby bardzo ciężko z transportem i przechowaniem takiej ilości zwierząt.

Zwierzęta sa chore. Agama w bardzo ciężkim stanie walczy o życie. Gekony bardzo słabe, świnki ciężarne. Młode ,stare, chore z pasożytami na skórze., pogryzione przez inne świnki. Myszki z guzami wielkości głowy. Jeże otyłe, prze złą dietę. 

Wszystkie są teraz pod opieką fundacji oraz lekarzy weterynarii.

Za nami ciężki dzień. 7 godzin pracy.

Zwracajmy uwagę w jakich warunkach żyją zwierzęta w sklepach zoologicznych. One też czują ból, zimno i tez chorują. Biznes to biznes, ale te zwierzęta też mają swoje potrzeby gatunkowe. Bądźmy czujni.